Dziewczyny kochane serdecznie dziękuję za gratulacje i przemiłe słowa pod ostatnim postem.
Ale to tak nie zawsze bywa,że mam wolną chwilę na tworzenie...wiadomo rodzina najważniejsza.Ale nie jestem typową matką polką bo uważam,że też trzeba czasami pomyśleć o sobie czyli nie stać całe południe przy "garach",a zrobić coś na szybko by właśnie mieć tą chwilę dla siebie :)
Wiele moich tworków świątecznych poczyniłam gdy jeszcze chodziłam z brzuszkiem.Oj tak teraz mam mniej wolnych chwil na tworzenie ale coś tam zawsze wyczaruje,tak jak wianek na drzwi,który jeszcze nie zawisł na nich dlaczego..a no bo jak go zamocować nie uszkadzając drzwi...hym...
A wianek zrobiłam w kolorach bieli i czerwieni.Jakoś tak mi się chce święta właśnie w tych kolorach i mam już nawet skorupki na świąteczny stół,ale o tym w kolejnym wpisie...
...i taki jeszcze świecznik adwentowy....w szarościach...
...a do tego takie paczuszki/prezenty do ozdoby oczywiście...
...i to dzisiaj na tyle...obowiązki wzywają...
Pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz dziękuję :) Agata :)