środa, 20 stycznia 2016

Po angielsku...

Witajcie kochane :)
..już prawie koniec stycznia,już dawno po świętach, a  u mnie cały czas świąteczny wpis zawieszony tak jakby czas stanął w miejscu, ale nic mylnego czas leci jak szalony.Jakoś ostatnio nie mam na nic czasu oczywiście oprócz codziennych obowiązków chociaż i tak do końca się nawet z tego nie wywiązuje.Wiadomo troje dzieci w tym maleństwo potrzebujące najwięcej uwagi.Ale nie ,nie narzekam,tylko tak bardzo mi się chce tworzyć i do tego pomysłów wiele.Już nawet założyłam kolejny zeszyt, w którym zapisuje swoje pomysły,no i mam zamiar je kiedyś zrealizować ...A tu doba za krótka ...U Was tyle nowych wpisów,mam jak zawsze zaległości chociaż czasami w biegu zaglądam do Was i wybaczcie nie zawsze zostawiam "potwierdzenie".
Abyście nie zapomniały o mnie dzisiaj pokazuję pudełko jakie wykonałam jakiś czas temu....tzn.przed świętami...





Pudełko,a w zasadzie herbaciarkę wykonałam na prezent dla Pana nauczyciela od j.angielskiego i trafiłam w samo sedno,takie prace "trafione"cieszą najbardziej :)
Zauważyłam,że mam nowych gości...serdecznie Was witam :) A wszystkich pozdrawiam :) Agata :)














niedziela, 3 stycznia 2016

Zaległości świąteczne...

Witajcie :)
I mamy już styczeń ,a u mnie dzisiejszy wpis będzie o zaległych pracach świątecznych jakich nie zdążyłam Wam pokazać,będzie też mało pisania...







Wybaczcie jakość zdjęć ale robiłam w pośpiechu i przy sztucznym świetle :)Były jeszcze dwa pudełeczka  ale przez roztargnienie przedświąteczne  zagapiłam się i fotki nie pstryknęłam....
Pozdrawiam i do zobaczenia do kolejnego wpisu :) Pozdrawiam Agata :)