...miętowy...cha,cha.. bo już mi się chce śmiać z siebie...a co ja zrobię jak mięta mi obrzydnie...ojej a no przemaluje....Tak wiem zamęczam Was tym kolorem...ale nic na to nie poradzę,na razie tak mam miętowo w głowie :)
Stołek,ryczka,taborecik jak kto woli był w surowym stanie więc wymagał koloru...miętowego rzecz jasna :)Jako bazy oczywiście użyłam bejcy rustykalny dąb(kolejne moje cudo bez ,którego nie mogę się obejść),następnie nałożyłam wosk naturalny( co by mieć takie mocne zdarcia i zadrapania) i oczywiście kolorek miętowy :).Bez wosku już też się nie umieć obyć...szczególnie jeśli chodzi o efekt dużych zdrapań i nawet dzięki temu woskowi wychodzi efekt w miarę naturalny...
Napisy zrobiłam za pomocą szablonu i białej farby,a różyczki za pomocą stempla i też białej farby.Oczywiście nie obyło się bez pochlapania farbą :)
Na tym zdjęciu jest kolor tak jak w rzeczywistości..jakość zdjęć wychodzi w zależności od światła za oknem....Kolor mięty uzyskałam za sprawą białej farby i pigmentu miętowego oraz dodałam troszkę farby szarej już gotowej .....
A jutro lub po jutrze pokażę Wam kolejny stołek...nieeee... już nie miętowy :)
Dziewczyny drogie bardzo dziękuję za przemiłe i wielkie słowa w ostatnim poście :)
Fajnie,że jesteście i zaglądacie do mnie :)Pozdrawiam Agata :)
Efekt świetny!! mam pytanie o wosk , ten po bejcy... ty go nakładasz na cały stołek czy tylko tam gdzie planujesz przetarcia?
OdpowiedzUsuńa potem farba mietowa, szablon i wosk na koniec? nie lakierujesz?
bede wdzieczna za info.
pozdrawiam
Nie taki sobie stołek...........tylko pięknie wykonane miętowe cacuszko. Mój klimat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak fajnie spotkać kolejną osobę w sieci, która kocha rękodzieło:) Będę zaglądać, stołeczek mnie zauroczył:) Zapraszam do mnie na www.mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com
Pozdrawiam:)
No cóż...jest po prostu cudowny;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
jaki cudny:)
OdpowiedzUsuńAgatko, ten stołeczek jest obłędny ! Wszystko mi się w nim podoba, kształt , przetarcia, napis, no i oczywiście kolor, uwielbiam miętkę :)
OdpowiedzUsuń