Ja sobie "uwiłam" taki wiosenny wianek..może trochę vintage....No po prostu uwielbiam ten styl i wszelkiego rodzaju odcienie pastelowe-przybrudzone.Już nie mówię o zdarciach,przetarciach i obdarciach na pudełkach,meblach itp.I za każdym podejściem do bardziej intensywnych kolorów nie mogę przekroczyć tej granicy i tak wszystko zostaje na pastelowo-przybrudzono...
A wianek wygląda tak...
Oczywiście z wszelkimi ozdobami na jakiekolwiek święta zawsze mam opóźnienie...Wielkanoc tuż za progiem,a ja dopiero wianek mam...czyli wszystko na ostatnią chwilę....
Drogie moje dziękuje bardzo za miłe komentarze i zachęć zaglądania do mnie :)
Pozdrawiam Agata :)
Ja tez lubię dekoracje w wersji pastelowej. No chyba, że chodzi o turkus. tu robię wyjątek. Pięknych Świąt!
OdpowiedzUsuńCudowny, jestem zauroczona:) Z miłą chęcią bym go widziała na moich drzwiach:) Pozdrawiam Malwina lassosnowy.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Wianuszek na pewno będzie cudowna ozdobą Twojego domku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudny pastelowy wianuszek :)))))))))))))))
OdpowiedzUsuńAgatko wianek w pięknym stylu, a z ozdobami u mnie podobnie...czyli jeszcze braki:)
OdpowiedzUsuńAch, jakże podoba mi się ten wianek! Taki cudownie pastelowy!
OdpowiedzUsuńWianek jest cudowny.Piękne kolory.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda, też bym taki dla siebie wybrała w tym roku. całuski!
OdpowiedzUsuńŚliczny , pastelowy wianek :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny
OdpowiedzUsuńFajne kolory, takie też mi pasują :)
OdpowiedzUsuń