środa, 2 marca 2016

Obrazki...

Odkryłam cudowną moc farb kredowych i choć nie są tanie ,mówię też o tych w małych słoiczkach to uważam,że warto w nie zainwestować.Ja co miesiąc kupuje  dwa małe słoiczki kolorów,które najbardziej mi się podobają.Osobiście używam tych z Americana Decor i z Pentart dekor paint soft.
Jestem naprawdę zadowolona bo dają efekt o jaki mi chodziło :)
I właśnie dzisiaj pokaże Wam co nimi pomalowałam...



No właśnie pomalowałam nimi ramki, a raczej całe obrazki na których zrobiłam transfery...
Wiadomo wosk barwiący też ma swoją rolę w efekcie końcowym co też dopiero odkryłam.Nigdy nie wiedziałam jak go używać bo wiadomo za dużo też nie dobrze...Co prawda na razie farbami i woskiem robię na małych powierzchniach ale i tak daje 5+ obu produktom.




Zawsze chciałam wykonać taką przybrudzoną prace przy użyciu wosku.Myślę,że mi się udało...
Dzisiaj przeważają fotki wybaczcie jestem po prostu zachwycona obrazkami chociaż przy kulaniu napisów i koguta znowu troszkę się rozmazywało....





Kolory farb jakie użyłam to biały,szary,country niebieski,kość słoniowa...Oczywiście bazą były bejce szara i brązowa nakładane na siebie....I wiecie co wcale nie musiałam ścierać koloru farb aby uzyskać przetarcia tylko nakładałam metodą suchego pędzla.Fajnie się pracuje z kredowymi :)Zdjęcia nie oddają autentycznych kolorów...przy takiej pochmurnej pogodzie trudno zrobić fajne zdjęcie i to telefonem....
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za odwiedziny :) Agata :)

11 komentarzy:

  1. Piękny efekt uzyskałaś, jestem pod wrażeniem obu obrazków, cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny efekt uzyskałaś. Wspaniałe prace :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ostatnio kontakt z farbami kredowymi i jestem absolutnie na tak:) Twoje prace są piękne i dopracowane. Wszystkiego dobrego z okazji dnia kobiet!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie wyglądają, jak gdyby były sprzed wielu wielu lat. Pozdrawiam świątecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jesteś mistrzynią w tych obrazkach! :)

    OdpowiedzUsuń